Autor |
Wiadomość |
mala |
Wysłany: Czw 0:48, 22 Gru 2005 Temat postu: |
|
wlasnie to jak jest z tym sylwkiem???czy bedzie on wkoncu mial miejsce czy naszej wspanialej radzie soleckiej nie udalo sie zebrac odpowiedniej ilosci osob??? |
|
|
shadow |
Wysłany: Pon 14:18, 19 Gru 2005 Temat postu: |
|
Trudna sprawa.
Czy w Kalnie zawsze wszystko musi być organizowane na ostatnią chwilę... |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 21:06, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
shadow napisał: | Ale teraz to do rzeczy. Sylwester w Kalnie jest / czy go nie ma? Proszę o informację od kompetentnej osoby...
Przypominam że czasu nie pozostało już wiele... |
Nie ludz sie.ze ktos ci odpowie.Tutaj wszyscy zapadli w sen zimowy. |
|
|
shadow |
Wysłany: Nie 17:49, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
Ale teraz to do rzeczy. Sylwester w Kalnie jest / czy go nie ma? Proszę o informację od kompetentnej osoby...
Przypominam że czasu nie pozostało już wiele... |
|
|
czarne oczy |
Wysłany: Pon 23:11, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
Na temat d...y mozemy polemizowac bez konca.
Kiedy mezczyzna widzi fajna laske na ulicy to z pewnoscia pomysli: baaaaaaaaaaaaa ale dupa!
W tyj samej chwili wchodzi w "bagno" narobione przez pieska i mowi: ale ze mnie dupa!
Powyzszy post napisalam ogolnikowo wobec czego nikogo tym nie powinnam obrazic. Jezeli ktos czuje sie dotkniety moja wypowiedzia to sorry! |
|
|
zielone oczy |
Wysłany: Pon 18:32, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
czarne oczy napisał: | zielone oczy napisał: | ,chociaz dupa to chyba nie jest az takie tragiczne okreslenie??? |
To zalezy jak dla kogo i w jakim znaczeniu jest uzyte... |
Baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa |
|
|
czarne oczy |
Wysłany: Pon 18:03, 12 Gru 2005 Temat postu: |
|
zielone oczy napisał: | ,chociaz dupa to chyba nie jest az takie tragiczne okreslenie??? |
To zalezy jak dla kogo i w jakim znaczeniu jest uzyte... |
|
|
zielone oczy |
Wysłany: Sob 11:26, 10 Gru 2005 Temat postu: |
|
czarne oczy napisał: | O ile dobrze zrozumialam wypowiedz "zielonej..." to chodzi jej o meza. A impreza sama w sobie zawsze jest okay. |
Wyjelas mi to z ust...
A do d... znaczy-nie wolno przeciez na forum uzywac brzydkich slow,chociaz dupa to chyba nie jest az takie tragiczne okreslenie??? |
|
|
czarne oczy |
Wysłany: Pią 22:24, 09 Gru 2005 Temat postu: |
|
O ile dobrze zrozumialam wypowiedz "zielonej..." to chodzi jej o meza. A impreza sama w sobie zawsze jest okay. |
|
|
me |
Wysłany: Pią 21:54, 09 Gru 2005 Temat postu: |
|
"zielone oczy" co znaczy " do d......." bo nie rozumiem. No to wszyscy mamy tak samo, zadnego balu i takich tam innych imprez i balowych sukni , tylko jak zwykle domowe party. Ale w milym towarzystwie nawet w domu moze byc wesola zabawa!!!! |
|
|
zielone oczy |
Wysłany: Pią 21:46, 09 Gru 2005 Temat postu: |
|
"czarne..." nie potrafie tego zrobic!Chyba jakas przymulona jestem |
|
|
czarne oczy |
Wysłany: Pią 21:45, 09 Gru 2005 Temat postu: |
|
Pewnie pojdziemy do znajomych i tam bedziemy witac nowy 2006 rok. Albo Sylwester na sali w Kalnie |
|
|
zielone oczy |
Wysłany: Pią 21:45, 09 Gru 2005 Temat postu: |
|
Ja ide na impreze,ale niestety z mezem
Do d... |
|
|
me |
Wysłany: Pią 21:35, 09 Gru 2005 Temat postu: |
|
Małe jest napewno piękne, tymbardziej jak ma czarne oczka!!
A do Sylwestra juz nie daleko. Macie juz jakies zaplanowane imprezy na jakich bedziecie świetować 2006 ROK???? Bo ja nie mam nawet pomysłu. Chyba spedze go w domu. |
|
|
czarne oczy |
Wysłany: Pią 12:43, 09 Gru 2005 Temat postu: |
|
zielone oczy napisał: |
Ale to ze jestes malenka to przeciez fakt |
A "zielony ..." wiesz, ze male jest piekne! |
|
|